5zł ks. Józef Poniatowski 1919. Analiza porównawcza wykluczająca fałszerstwo na szkodę kolekcjonerów banknotu 5 zł 1919 S.100.A. o numeracji 061,510
Chcielibyśmy Wam dzisiaj przedstawić jeden z najrzadszych i najdroższych banknotów obiegowych II RP. Mówimy w tej chwili o banknocie 5 zł z ks. Józefem Poniatowskim, który w cenniku Cz. Miłczaka (wyd. XI, Warszawa 2014) w stanie III wyceniony jest na 5 000 zł., a ceny katalogowe za stan II i I, są w nim określone jako „c.a”.
Banknot został „wypuszczony” do obiegu 28.04.1924 roku, jednak już 30.09.1925 został wycofany. Data wydrukowana na banknocie, to 28.,2.1919. Dosyć więc, że czas funkcjonowania banknotu w obiegu był bardzo krótki (tylko 17 miesięcy!), to i nakład nie powalał z nóg, bo wynosił jedynie: 16 784 622 egz.
Jednak dzięki uprzejmości jednego z naszych ekspertów (za którą serdecznie dziękujemy) otrzymaliśmy nie tylko zdjęcia unikatowego banknotu, ale co najważniejsze i chyba nigdzie dotąd nie notowane, pełną analizę porównawczą wykluczającą fałszerstwo na szkodę kolekcjonera!!!
Zanim zapoznacie się więc z pełną treścią artykułu musicie wiedzieć, że: taka analiza porównawcza w/w banknotu dotychczas nigdy i nigdzie nie była publikowana!!!
Pewnie niektórzy z kolekcjonerów banknotów będą wiedzieć, gdzie można zobaczyć „DRUGI” taki banknot (przykre jedynie, że w gorszym stanie zachowania), więc może byłoby fajnie gdyby ktoś podał miejsce jego przechowywania.
Reasumując, analiza kolegi „pawpaw” (Paweł Pawłowski), jest oparta na faktach i poparta konkretami, których w żaden sposób obalić się nie da! Analiza porównawcza banknotów, jaką przeprowadził, nie pozostawia cienia wątpliwości pod względem merytorycznym jego badań, narzędzi jakich użył, jak i materiałów (banknotów), które obrał za przedmiot analizy.
Zapraszamy do lektury.
Analiza porównawcza wykluczająca fałszerstwo na szkodę kolekcjonerów banknotu 5zł 1919 S.100.A. o numeracji 061,510
autor: Paweł Pawłowski
Postanowiłem, w sposób bardziej naukowy podejść do ew. możliwości fałszerstwa na szkodę kolekcjonerów banknotu 5 zł 1919 S. 100. A.
Jako materiał porównawczy wybrałem dwa różne banknoty, tj.
- banknot badany 5 zł 1919 S.100.A. o numeracji 061,510 (fot. No1)
- banknot porównawczy 5 zł 1919 S.10.A. o numeracji 012,136 (fot. No2)
Nie przypadkowo jako materiał porównawczy wybrałem banknot o serii S.10.A, po pierwsze jak na rzadki banknot 5 zł 1919 sam w sobie, to banknot właśnie tej serii jest dość często spotykany w przyzwoitych stanach zachowania, po drugie właśnie taki układ cyfr i liter w oznaczeniu serii byłby najłatwiejszy do przerobienia dla wprawnego „konserwatora” (w tym przypadku fałszerza). Wystarczyłoby dopisać jedno zero tj. z cyfry „10’ zrobić „100”, a następnie przesunąć kropkę, wybawiając ją wcześniej ze swojego miejsca.
W zestawieniu obu badanych banknotów: (fot. No3)
już na pierwszy rzut oka widać, iż nie mamy do czynienia z fałszerstwem.
Ale przyjrzyjmy się jeszcze na zestawienie obu serii banknotów w powiększeniu: (fot. No4)
Proszę zwrócić uwagę na położenie litery S względem siebie (linie pionowe żółte), obie litery „S” są w zupełnie innym miejscu, proszę też zwrócić uwagę na położenie liter „S” względem odległości od ramki (linie poziomie niebieskie) – w banknocie serii S.10.A. litera S jest zdecydowanie dalej od ramki, podobnie jak litera „A”. Gdybyśmy mieli do czynienia z przeróbką, odległości pokazane w zestawieniu byłyby identyczne. Proszę też zwrócić uwagę na odległość pomiędzy cyfrą „1” a „0” w liczbie „100” (linia pozioma biała), w obu banknotach są to identyczne odległości. W tym przypadku najprawdopodobniej odległość w banknocie przerabianym musiałby być mniejsza aby można było zmieścić cyfrę „0”.
Mając na względzie wykonane pomiary - ponad wszelką wątpliwość banknot 5 zł 1919 S.100.A. o numeracji 061,510 jest banknotem oryginalnym, nie jest to przeróbka – fałszerstwo na szkodę kolekcjonerów.
Dodatkowo potwierdzają to badania pod powiększeniem, gdzie nie widać śladów przeróbki, farba druku serii i numeracji jest typowa – intensywnie czarna i lekko „wybłyszczona” względem tła i równomierna w tonacji (nie widać różnic w odcieniu) (fot. No5):
Paweł Pawłowski